Mierzeja
Mierzeja
Mierzeja
Mierzeja
16 lat mierzeja.com

WYBIERZ KATEGORIĘ

WYBIERZ MIEJSCOWOŚĆ

Słynny Kościół w Trzęsaczu

Pierwsza świątynia drewniana w Trzęsaczu powstała w XII wieku. W XIV zastąpiono ją murowaną w XIV wieku. Kiedy budowano kosciół od morza dzieliło go aż 2 km...

Siły natury - procesy abrazyjne i erozyjne powodują, że klifowy brzeg w okolicach Trzęsacza co roku cofa się o kilka metrów. Przez wieki morze przybliżyło się do kościoła. Najpierw morze pochłonęło dwie wsie połozone na północ od Trzęsacza. W 1811 r. zaprzestano chowania zmarłych na cmentarzy przykościelnym, a w 1874 r. odprawiono w kościele ostatnie nabożeństwo i część jego wyposażenia przewieziono do katedry w Kamieniu Pomorskim. W 1901 r. runęła do morza pierwsza ściana kościoła. Do naszych czasów pozostały już tylko fragmenty ściany południowej. W 2001 roku klif został wzmocniony, co ma go chronić przed dalszymi osunięciami. Ocalony ołtarz z kościoła św. Mikołaja można oglądać w centrum wsi, w neogotyckim kościele przy ul. Pałacowej 3 (godziny. zwiedzania od 9.00 - 12.00 i od 15.00-18.00).

Z kościołem jest związana przepiękna legenda o kochankach Ewie i Kaźku, on zginął na morzu, a ona na wieść o jego śmierci, nie mogła dalej żyć. Pochowano ją na cmentarzu przy kościele w Trzęsaczu, dlatego każdego roku morze wdziera się coraz głębiej w ląd, by kochankowie ponownie mogli być razem.

Według innego podania, jest to zemsta boga Bałtyku za to, że rybacy z Trzęsacza złowili i więzili córkę króla syrenę – Zefirę (w innej wersji mitu syrena nazywała się Zielenica). Rybacy trzymali syrenę by ta swym śpiewem nawoływała ryby w ich sieci. Podobno proboszcz chciał ją nawrócic na chrześcijańską wiarę. Syrena zmarła, a teraz morze wdziera się, aby odebrać jej prochy leżące na przykościelnym cmentarzu.

NEWSLETTER
Zapisz się do naszego newslettera, aby otrzymywać aktualne informacje o najlepszych ofertach.